Archiwum wydarzeń

Kolorowe wtorki

Opublikowano w Archiwum wydarzeń

Kolorowe wtorkiW naszej szkole od października obecnego roku szkolnego samorząd uczniowski przeprowadza akcję pt. Kolorowe wtorki. Jej ideą jest zintegrowanie uczniów i nauczycieli oraz uczynienie z naszej szkoły miejsca, gdzie będzie interesująco i radośnie.

Co wtorek uczniowie i nauczyciele naszej szkoły ubierają się w stroje o określonej (zaproponowanej przez samorząd) barwie. Początkowo były to propozycje strojów ujednoliconych. Mieliśmy zatem NIEBIESKI, CZERWONY, ŻÓŁTY i RÓZOWY wtorek. Później zapanowała moda na paski, kropki, kratki. Teraz ubieramy się tematycznie. Na razie przeobrażaliśmy nasze szkolne korytarze w dogodne miejsce dla zebry (BIAŁO-CZARNY wtorek) i biedronki (wtorek CZARNO-CZERWONY). W kolejnych tygodniach czekają nas pszczele (ŻÓŁTO-CZARNE) i smerfne (BIAŁO-NIEBIESKIE) dni.

Akcja Kolorowy wtorek cieszy się dużym zainteresowaniem wśród dzieci, choć nie wszystkie barwy budzą aplauz. Najmniej lubianym kolorem okazał się być różowy (szczególnie zaprotestowała tu męska część naszej szkoły), chociaż jak to bywa, i tym razem, znaleźli się śmialcy potrafiący twórczo rozwinąć kłopotliwy temat. I tak oto my nauczyciele mogliśmy zaobserwować wybuch młodzieńczej fantazji i umiejętność wykorzystania szczegółu przez niektórych z naszych podopiecznych. Świetnym przykładem może być niecodzienny strój jednego z uczniów, który na swoje wierzchnie ubranie założył różowy szlafrok. Inny uatrakcyjnił swój ubiór dodając do niego okulary w różowych oprawkach. Zresztą, ten ostatni element stroju wydaje się być wyjątkowo użyteczny, bo przecież różowe okulary nie potrzebują metryki i z pewnością przydałyby się niejednemu z nas.

W opinii uczniów i nauczycieli akcja Kolorowe wtorki spełnia swoją funkcję. Widać to szczególnie po spontanicznych reakcjach dzieci (od uśmiechów do pisków) na widok nauczycieli ubranych w ten sam kolor co i one. Tym bardziej, że niektórzy z nas bardzo starannie przygotowują się do tej wspólnej zabawy. Co tydzień uczniowie mają więc okazję zobaczyć nas w niecodziennej „oprawie”.

Zdjęcia z naszej akcji mozna zobaczyć w galerii.

Drukuj